krótko o swoich wózkach !

witam !! żeby jakoś sie to forum zaczeło ruszć zakładma pierwszy temat!!:
krótko o swoich pojazdach - kto czym dysponuje i co z tym robi Wesoly

:

w moim posiadaniu znajduje sie szyowóz z długim juz stażem w wyscigach. jestem jego 3 własicielem - i byc może ostatnim Wesoly

)

fajna maszynka bez udziwnień, silnik zrobiony na szaya 1 ale bez zmiany wałka rozrządu. dla mnie jest juz i tak za dużo. Wesoly

)

dodał bym zdjęcia ale jeszce nie moge Wesoly

startuje w zawodach na torach : Inowrocław:) Wesoly

, Toruń

i Słomczyn Wesoly

.

do zrobienia przed obecnym sezonem pozostało mi do zrobiennia tylko : zawieszenie przednie, zawieszenie tylne, silnik, wymiana fotela, rozrusznik, wymiana błotników..... i to może starczy na razie.

pochwalcie sie czym i gdzie macie zamiar startować !!

Ja mam samą rame i silnik,ale kilkaset roboczogodzin i będzie lalunia wyszykowana a zdjęcia drogi Jarku to na stronce sa hihi!!!
Pozdro

Może,by tak koledzy z Słomczyna powiedzieli co tam szykują na nowy sezon!!!!

Wysłany: Czw 19:41, 06 Mar 2008

koledzy ze słomczyna to sie niechetnie dzielą swoimi wózkami !!

szkoda !!

a co do mojego to czekam - juz kupiłem i zapłaciłem - na zestaw naprawczy silnika ! nowe tłoki cylindry i pierścienie. składam silnik na noowo i na nowych czesciach. na rynku coraz trudniej o czesci a o tłokach na 2 lub 3 szlif to już można zapomniec. nawet na zamówienie nie sprowdza. ( bynajmniej w bydgoszczy )
ale to spokoo po prostu bede miał o jakieś 0,5 konia słabszy silnik Wesoly

ale liczą sie checi !! i zabawa wielka !!!!

juz sie nie moge doczekac wyjazdu szyaowozem do słomczyna do WIELKIEGO SZAYI !!!!!!!!!!!!!!

fajnie że chociaz jako gość wpadnie do nas na forum: Wesoly

))

)

Witam

W tym sezonie startuje na tych samych przeróbkach co w poprzednim czyli Szaya1 bez wałka.

Silnik przez zime dostał nowe części w postaci uszczelek, oleju, kolanek wydechowych, alternatora, obudowy i wyczyszczony do ostatniego zakamarka

Z nowości na ten sezon został wywalony tłumik szmerów ssania i wsadzona rurka zrobiona z maluchowskiego wlewu paliwa :roll: , wywalony ręczny i wydech typu Wupex firmy Michael który jest troche za niski Wesoly

Ponad to odświeżony kolor, kubełek, zrobiona ściana przeciw ogniowa i wyprostowane siatki :wink:

Po rozkręceniu silnika miałem sporo problemów z samodzielnym skręceniem ale na szczęscie wszystko sie powiodło :wink:

To by było raczej wsio o wózku i zmianach Wesoly